


Nie wiem czy też tak macie, ale podczas dalekich i bliższych wyjazdów jestem pytana skąd pochodzę. Odpowiadając, że z Polski zawsze pada kilka standardowych pytań czy stwierdzeń o naszym kraju. Wiecie jakie? Oto 7 faktów o Polsce, o które zawsze pytają cudzoziemcy .
7 faktów o Polsce, które zawsze dziwią obcokrajowców
1. Nie wszyscy jesteśmy alkoholikami
Nie zaczynamy dnia od szklanki wódki i nie kończymy go trzema piwami. Przynajmniej nie większość z nas. Tak, Polacy potrafią wypić dużo i piją wódkę bez dodatku coli czy soku pomarańczowe, ale to jeszcze nie powód aby wszystkich nazywać alkoholikami. Do tego nie ukrywamy i chętnie chwalimy się tym, że polska wódka jest dobra oraz, że potrafimy wypić jej ogromne ilości i wciąż trzymać się na nogach.

2. Polska nie znajduje się na biegunie, to Europa
Na szczęście coraz rzadziej spotykam się z ludźmi, którzy nie wiedzą gdzie leży nasz kraj, ale tak, nadal są tacy. Szczególnie jeśli to ludzie pochodzący z innego kontynentu, którzy z Polską nie wiele mieli do czynienia. Często słyszałam również, że u nas jest cały czas okropnie zimno i tłumaczyć musiałam, że mamy lato i nie chodzimy w uszatkach przez cały rok.
3. W Polsce nie ma już komuny
Nie ma jej od 25 lat (czyli prawie całego mojego życia), a ja nadal spotykam się z ludźmi, którzy pytają mnie: ,,jak się żyje w komunistycznym kraju” albo jeszcze dla mnie gorsze, o Rosję. Eh, to już minęło!!! Polska jest demokratycznym krajem.
4. Lubimy ziemniaki, i jemy je często
Kiedy rozmowy z obcokrajowcami schodzą na tematy kulinarne Ci, którzy co nieco wiedzą o Polsce zawsze pytają mnie o ziemniaki i to jak można je jeść codziennie. Otóż, można, są smaczne i taka już nasza tradycja. Ale jemy je na milion sposobów, choć najczęściej gotowane i gniecione, to również w postaci pieczonej, z gulaszem, koperkiem, sosami, jako kopytka (tudzież leniwe, zależy, z której części Polski pochodzimy), placki ziemniaczane etc…
5. Polska jest dużym krajem
Nie wiem skąd wzięło się przekonanie, że to mały kraj. Przecież jest nas około 38 milionów, wprawdzie sporo porozrzucanych po całym świecie, ale jednak. Jesteśmy w pierwszej dziesiątce największych krajów w Europie. Po tym pytaniu pada często jeszcze jedno. Mianowicie, czy jest tam coś jeszcze poza Warszawą i Krakowem? A tak, mamy wiele pięknych miast… Wrocław, Poznań, Gdańsk, Zamość czy… Żywiec!

6. Dlaczego nasz język jest taki trudny?
To pytanie, na które nie umiem odpowiedzieć, ale pada wtedy słynne zdanie “W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie”, powtórzysz? Wszyscy wtedy próbują to po mnie powtórzyć i zaczyna się śmiech! Tak, nasz język jest trudny, wymówienie ,,sz” ,,ch” ,,rz” przysparza nie lada kłopotów cudzoziemcom. Nie mówiąc już o gramatyce i odmianach poszczególnych słów. Komuś, kto nie uczył się naszego języka naprawdę ciężko zrozumieć kiedy ma użyć słowa on, jemu czy jego.
7. Polska ma piękne miejsca i sławnych ludzi
Mało kto z obcokrajowców wie, że Fryderyk Chopin czy Mikołaj Kopernik był Polakiem, albo że na terenie Polski jest pustynia (Pustynia Błędowska). Mamy dostęp do morza, ruchome wydmy i ogromną ilość szlaków górskich. Polska jest piękna!
Wam też się zdarza usłyszeć takie stwierdzenie od cudzoziemców? Co o Polsce słyszeliście najdziwniejszego? Podzielcie się w komentarzu!!!
A skoro już słyniemy z tego, że uwielbiamy alkohol to tutaj poczytaj o Muzeum Browaru w Żywcu.
Mieszkam i pracuje w UK od prawie 6 lat. Ale pytanie, ktore oburzylo mnie najbardziej brzmialo: czy w Polsce mamy swiatlo? Jestesmy narodem madrzejszym, ladniejszym, pracowitszym od Anglikow. Jakim wiec prawem obrazaja nas Polakow??? Czy dlatego, ze sa bogatsi, jako narod – moga wszystko…???
8 fakt który dziwi kazdego obcokrajowca to uroda naszych dziewcząt .Kiedy widzą zdjecia naszych kobiet to dosłownie opada im szczęka 😉
Mnie w Albanii (w przygranicznej kawiarni) pytano cz w Polsce mówi się po rosyjsku i czy naszą walutą jest rubel.Myślę, że to wynik nieuctwa pytających choć w Prisztinie też uważano, że w Polsce mówi się po rosyjsku.Wszędzie zaś wiedziano ,że z Polski był Jan Paweł II, i że Boniek to Polak.
W akademiku spotkałam Gruzina – Żyda, który w rozmowie zapytał mnie jak w Polsce jest sytuacja z Żydami. Nie bardzo wiedziałam o co mu chodzi, to ujął to tak że my podczas wojny Żydów zabijaliśmy, zabijamy i nienawidzimy do tej pory. Stwierdził, że strasznie się bał tu przyjechać, bo zostanie pobity czy coś w tym stylu.
No kopara mi opadła i gały wyszły na dobre 5 minut.
Wytłumaczyłam mu jak podczas wojny było, kazałam mu o tym poczytać. Wątpię, żeby uwierzył.
Ja tam nie zauważyłam w życiu żadnej nienawiści do Żydów czy pobić. Jeśli ktoś nie powie że jest Żydem, to nikt o tym nie wie, ale też mało kogo obchodzi u nas czyjeś pochodzenie.
Także niemiłe doświadczenie.
Niestety, historie krążą różne, a Polacy oskarżani są o mnóstwo rzeczy, których nie zrobili. Mam nadzieję, że znajomy, po zapoznaniu się z faktami, jednak uwierzył.
WTF ??? ktora polska wódka jest dobra ???
Litworówka, Zazworówka, pieprzówka , orzechówka, zubrowka i pare innych
Dodam jeszcze tylko, że często nas mają za złodziei i oszustów, a czasem też jako nieuków:(
Szkoda, że rzadko nas widzą pozytywnie, na szczęście zdarza się to.
Zdarza się i to nie tak rzadko, już wkrótce o tym też będzie!
Niestety, zgodzę się z 1. punktem – często panuje przekonanie, że na śniadanie pijemy wódkę zamiast herbaty 😉 Najśmieszniejsze jest to, że sama miałam “udział” w potwierdzeniu tego stereotypu – dla Holendrów normalne piwo to 0,3l, dla nas – 0,5l i na początku wszyscy się dziwili, że jestem taka mała, a takie duże piwo piję 😉 No i nasz język – masakra dla obcokrajowca 😀
Po wódkę sięgamy po zmroku 🙂 Poza tym jak ja z Żywca pochodząc mogłabym 0,3 piwo pić 😛 W pełni Cię rozumiem, że po pół litrowe sięgasz! 🙂
Ja mam na studiach kolegę rosjanina i ostatnio mowił mi, że polaków wcale nie uważa się za alkoholików, ale za ludzi, którzy sprzedają dobrą wódkę 😀 Rosjanie wbrew pozorom się na nas znają a nie tak jak Amerykanie, którzy nawet dzieci w szkołach nie uczą geografii. Wiem, bo kiedyś oglądałem filmik na youtube, gdzie pytano się dzieci gdzie leży Polska. Komuna u nas na szczęście już minęła, ale PiS znowu doszedł do władzy 😛 Język jest u nas też fenomenem, bo Anglicy mają tyyyyle czasów a używają najczęściej dwóch na zmianę. My mamy trzy czasy, ale za to odmianą końcówków to się chwalić nie możemy.
No tak, z Rosjanami nie mamy co konkurować w piciu 🙂
Nie zgadzam sie, ze w amerykańskich szkołach nie uczą geografii. Moja córka chodziła do dwoch ogólniaków w stanach.
W Polskiej szkole uczyla sie tylko
geografii Europy, a w amerykanskiej calego swiata. Takze nie gadaj bzdur o jakis filmikach na YouTube. Twierdzisz, ze wiesz, a tak naprawde to nic nie wiesz! Przez wszystkie lata nie mialam tutaj zadnego problemu.
Raz tylko profesor od chemii mnie
wkurzył twierdząc, ze Maria Curie-
Skłodowska nie jest Polka.
Pozatym ludzie mysla, ze my jemy
tylko kiełbasę i pierogi. Na Polaków wcale zle nie mówią,
twierdza, ze jesteśmy bardzo pracowici, dbamy o swoje rodziny,
dużo pijemy, jesteśmy gościnni i
serdeczni. Mieszkam tu od dziecka
i jeszcze nie słyszałam aby ktoś
negatywnie mówił o Polsce czy Polakach. Wręcz przeciwnie!
Te ziemniaki mnie zaskoczyły zwłaszcza, że u innych narodowości też widzę, że dużo ich jedzą.
Bardzo ciekawe spostrzeżenia, trzeba walczyć ze stereotypami :)Dodała bym, że Papież był Polakiem, mamy niesamowitych aktorów, artystów i sportowców 🙂
Zgadzam się 🙂
Kopernik to Polka!
Jestem ewenementem. Moje siedem faktów jest zaskakujące. Od obcokrajowców dowiedziałem się, że:
1. Mamy świetny balet. (nie wiedziałem do tamtego dnia 🙁 )
2. W Polsce są piekne miasta, np. Kraków.
3. Kopernik i Szopen to Polacy !
4. Najwięksi ,,pijacy” to Niemcy, a nie Polacy.
5. Maria jest dwojga nazwisk Skłodowska – Curie
6. i 7. są na tyle niecenzuralne, że nie powturzę.
😉 Może przerobisz 6 i 7 tak żebym też mogła się dowiedzieć, pliiiisss !!!
Pozdrowienia z Zamościa dla autora.