Aplikacje niezbędne w podróży to temat rzeka. Żyjemy w czasach, kiedy dzień bez internetu jest katastrofą a smartfony, tablety i inne urządzenia pomagają nam we wszystkim. Bo niby jak bez internetu mogłabym się podzielić z Wami fotkami z ostatniego wyjazdu? 🙂
Przeglądając mój telefon i to, co na nim się znajduje wpadł mi do głowy pomysł podzielenia się tym z Wami. Pomysł na krótkie podsumowanie aplikacji, z których korzystam w czasie podróży.
Telefon zastępuje mi nawigację, aparat fotograficzny, zegarek i wiele innych urządzeń. Nie umiem już bez niego żyć 🙂 Dlatego na wyjazdach jest zawsze ze mną, pod ręką (a raczej w niej), razem z dodatkową dawką mocy – powerbankiem.

Jak już wspomniałam we wpisie o Maroko staram się w kraju, w którym jestem kupić lokalną kartę z internetem, aby wszystkie aplikacje potrzebne mi w drodze działały :).

Jako nawigacja służy mi aplikacja Google Maps, świetnie się sprawdza, mapy są aktualne jednak wymaga stałego dostępu do internetu i w miarę dobrej jego prędkości. Nie ma z tym problemu jeśli jesteśmy w cywilizowanym świecie, jednak już przykładowo na Ukrainie, poza największymi miastami aplikacja nie nadawała się do użycia. Warto wtedy skorzystać z MAPS.ME. To świetna aplikacja z mapami całego świata działającymi offline. Wystarczy przed wyjazdem pobrać mapy miejsc, w które się udajemy i możemy z nich korzystać na miejscu, niezależnie czy mamy internet czy nie. Ta aplikacja okazała mi się bardzo przydatna w Górach Atlas w Maroko, gdzie o internecie nikt nie słyszał 🙂

IPOLAK to oficjalna aplikacja Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Zawiera w wersji offline wszystkie informacje, które można znaleźć na stronie. Przykładowo informacje i wizach, bezpieczeństwie i sytuacje w danym kraju, porady dla kierowców.

Ja w swoim telefonie, w zakładce edukacja, mam zawsze ściągnięte kilka aplikacji językowych. Ściągam te zawierające podstawowe zwroty, słowa. W kolekcji mam już hiszpański, francuski, arabski, tajski i wietnamski 🙂 Takie aplikacje najlepiej wybrać według własnego uznania, tą, w której się najlepiej odnajdujecie. Wybierać jest w czym, jest ich mnóstwo 🙂 O tym dlaczego warto znać choćby kilka podstawowych słów w języku kraju, do którego jedziemy poczytacie tutaj.
InstaCollage to moja ulubiona aplikacja do tworzenia kolarzy 🙂 Prosto, szybko i efektownie. Idealnie żeby z drogi wrzucić na fb czy insta zdjęcie z miejsca, w którym jesteśmy.

Moją ulubioną aplikacją do sprawdzania pogody jest Weather+. Nie dlatego, że jest niezawodna czy taka dokładna, ale dla tego, że lubię efekty, które w aplikacji dodaje 🙂 Pioruny, kapiący deszcz czy wielkie słońce 🙂
To taka podstawowa lista aplikacji niezbędnych na wyjeździe 🙂 Często, gdy podróżuję z miejsca w miejsce ściągam sobie aplikację służącą do przeliczania kursu walut, łatwiej mi wtedy robić zakupy 🙂 A Wy macie jakieś swoje sprawdzone, niezastąpiony aplikacje w podróży? Podzielcie się!!!
3 lutego 2017 @ 09:42
No tak ;)) wiedzieć jaka będzie pogoda to chyba najważniejsza na wakacjach sprawa ;)) hm hm, ale jak tu sobie poradzić z innymi problemami ;)) wiadomo, że do wszsytkiego znaleźć można aplikacje i to jest boskie ;pp znasz TripBook ?:)) alternatywna wersja warta sprawdzenia Podróżniczko :))
29 października 2015 @ 18:54
Też polecam HERE.
W Polsce niezbędna jest aplikacja e-podróżnik i jakdojade.pl
Za granicą zawsze się przydaje jakiś słownik offline, ja korzystam z Wielojęzyczny słownik polski offline.
29 października 2015 @ 19:21
Muszę zerknąć na ten słownik, dzieki:)
21 lipca 2015 @ 12:11
Do nawigacji polecam również HERE 🙂
21 lipca 2015 @ 12:13
zerknę na to 😀
25 października 2015 @ 19:50
OSMand poprowadził przez dzicz Kaukazu, Gruzję i armenie
25 października 2015 @ 20:02
Gruzja… jedno z moich marzeń, zapisuję!
15 lipca 2015 @ 16:53
Nie słyszałam o aplikacji IPOLAK, muszę się z nia zapoznac. 🙂
Pozdrawiam,
Birginsen.
15 lipca 2015 @ 17:21
To taka nowość 😛 Warto 🙂
14 lipca 2015 @ 16:34
Wiem, wstyd:) nadrobię!
14 lipca 2015 @ 16:18
Ale zeby mieć tyle nieodczytanych maili?
13 lipca 2015 @ 21:28
InstaCollage plus IPolak. To moje malutkie must have. Minimalistyczne 🙂 Niestety dla mojego telefonu to za dużo. Jak mie ten Android to za mało miejsca. 😛