Jedzenie w Bangkoku jest niesamowite! Moje kubki smakowe dopieszczane były na każdym rogu! Słodkie mango, ostre curry, chrupiące pająki czy kokosowe zupy… W tym mieście jedzenie jest wszędzie, a jego różnorodność zachwyca. Uwaga! Dużo zdjęć, aż ślinka pocieknie!
Domoda to jedna z najpopularniejszych potraw w Gambii i Senegalu. Proste do przygotowania, aromatyczne afrykańskie danie z dużą ilością masła orzechowego zabiera nas w kulinarną wycieczkę na inny kontynent!
Kanapki uwielbiamy wszyscy. Przeciętny Polak nie wyobraża sobie nie zjeść ich choć raz w ciągu dnia. Większość je chleb kilka razy dziennie, na śniadanie i kolację. Chleb z ziaren to świetna i zdrowa alternatywa dla białego pieczywa.
Sałatka grecka, tzatzyki, musaka, hummus i wiele innych smakołyków, których nazwy nie jestem w stanie sobie przypomnieć:) Pyszne oliwki, najlepsza oliwa. Z tego słynie Grecja! Kuchnia grecka to istny raj dla podniebienia. Każdy kto lubi dobre jedzenie odnajdzie tutaj coś dla siebie.
Owoce morza mogłabym jeść codziennie. Ryby, krewetki, muszle, kraby, homary – mniam! Też je lubicie? Koniecznie musicie odwiedzić Filipino Market w Kota Kinabalu na Borneo po zmroku. To raj dla smakoszy owoców morza!