W Wietnamie spędziliśmy 3 dni. Niestety nie można tu wypożyczać samochodów (chyba, że posiadacie ich prawo jazdy) więc byliśmy zdani na taksówki. Kiedy wyjechaliśmy z lotniska i zobaczyliśmy to, co dzieje się tu na drogach byłam wdzięczna temu, kto wymyślił zasadę niewynajmowania samochodów ,,obcym”! Ho Chi Minh czyli niezły Sajgon 🙂