Nie wiem dlaczego, ale ostatnio szukając inspiracji do pisania trafiam na fotki z Maroko. Tym razem trafiło na Góry Atlas. Prawie żadnych turystów, maleńkie wioski na zboczach gór, tubylcy wypasające owce i barany z zaśnieżonymi szczytami gór w tle. Tam jest pięknie!
Podczas podróży hotel rezerwujemy zazwyczaj dzień wcześniej lub tego samego dnia, w którym chcemy się tam pojawić 🙂 Tak już mamy, bo nigdy nie wiadomo, w którą stronę będziemy chcieli jechać. Przysparza nam to czasem sporej ilości przygód, a znalezienie takiego hotelu zabiera dużo, siły i nerwów 🙂 Poczytajcie o hotelu widmo!