Po zmroku, Kambodża, Phnom Penh. Wybraliśmy się na wieczorny spacer w okolice Pałacu Królewskiego. Wszędzie pełno ludzi, gwar, chaos, krzyki, niesamowite zapachy. Rozglądam się i widzę stoiska z jedzeniem. O tak!! Będzie można czegoś nowego spróbować!