Jak wiecie kuchnia tajska to jedna z moich ulubionych. Uwielbiam to połączenie smaków kwaśnych, ostrych i słodkich. Tajski kurczak z orzechami nerkowca to jedno z moich ulubionych dań!
Mam tak, że jak coś mi zasmakuje to mogę to jeść dzień w dzień. Tak było z czerwonym curry, w którym rozsmakowałam się po powrocie z Tajlandii czy pad thaiem. Kurczaka z orzechami nerkowca nie jadłam odkąd wróciłam z Azji, aż do dziś. W oryginale danie nazywa się Gai Phad Met Mamuang Him Mapaan :), w wersji angielskiej thai chicken cashew i mam dla Was przepis jak je przyrządzić!

Co potrzebujemy?
- dwie piersi z kurczaka
- orzechy z nerkowca (około 150g)
- czerwoną i zieloną paprykę
- dużą cebulę
- świeżą papryczkę chilli
- 3 ząbki czosnku
- olej
- ryż do podania i zieleninę do dekoracji
Dodatkowo do przygotowania sosu będą potrzebne:
- 2 łyżki sosu sojowego
- łyżka sosu rybnego
- pół szklanki bulionu
- 2 łyżeczki cukru brązowego
- imbir świeży lub zmielony
- sok z cytryny
- odrobinę zielonej pasty curry (dla tych, którzy lubią ostrzejsze)



Przygotowanie kurczaka z orzechami nerkowca zajmuje mi około dwudziestu minut. Na początek w osobnym naczyniu gotuję ryż.
Jak to zrobić?
Oczyszczone filety z kurczaka kroję w kostkę, cebulę siekam. W rozgrzanym woku prażę orzechy nerkowca przez 2 minuty, aż się lekko przyrumienią. Przesypuje je do osobnej miseczki. Do woku wlewam odrobinę oleju, wrzucam cebulę i kurczaka. Smażę około 5 minut, po czym dodaję bulion, sos sojowy, sos rybny, cukier, imbir, sok z cytryny, rozgnieciony czosnek i pokrojoną papryczkę chilli ( dla tych, którzy nie lubią ostrego smaku polecam pół). W tym momencie zwolennikom ostrzejszego smaku polecam też dodać odrobinę zielonej pasty curry, jeżeli danie robisz pierwszy raz to z tego dodatku zrezygnuj. Wszystko razem mieszam i smażę kilka minut. Dodaję pokrojoną w kostkę paprykę i orzechy. Całość smaże jeszcze około 7 minut, aż papryka delikatnie zmięknnie.



W międzyczasie do miseczek wsypuję ugotowany ryż, obok dodaję gotowego kurczaka z nerkowcami i posypuję świeżą zieleniną.
Gotowe, smacznego!
Podziel się ze znajomymi!
3 listopada 2019 @ 17:47
Polecam. Naprawdę smaczne. Jedynie czas przygotowania jak dla amatora jest troszeczkę dłuższy… Zeszło mi prawie godzinę. Ale warto.
18 sierpnia 2016 @ 19:58
Uwielbiam nerkowce i tajskie curry więc zapisuję przepis do wypróbowania. 😀
18 sierpnia 2016 @ 16:17
poproszę takie na jutro na obiad <3
18 sierpnia 2016 @ 12:53
Nerkowce są genialne w każdej postaci i faktycznie, świetnie nadają się do tego typu dań. Bardzo fajne połączenia smakowe i chętnie wykorzystam je w bezmięsnej wersji 🙂
10 sierpnia 2016 @ 17:04
Nie przepadam za kuchnią tajską więc raczej nie skorzystam ale przepis brzmi sensownie 🙂
10 sierpnia 2016 @ 16:28
Wygląda i na pewno smakuje genialnie! Przepis trudny nie jest, więc pewnie skuszę się, by spróbować 😉
14 czerwca 2016 @ 11:12
wyglada smakowicie:)