Planujesz wyjazd do Egiptu? Przeczytaj gdzie warto pojechać, którą wycieczkę wybrać i co zrobić, aby z wyjazdu wrócić nie tylko z opalenizną, ale też ze wspaniałymi wspomnieniami!
Stereotypowy wyjazd do Egiptu kojarzony jest z leżeniem nad basenem i popijaniem darmowych drinków z palemką. Egipt ma nam jednak do zaoferowania o wiele więcej, dlatego będąc na miejscu pomyślmy o wybraniu się na wycieczkę fakultatywną i zobaczeniu również tego, co dzieje się poza murami naszego hotelu.
Mam dla Was kilka propozycji wyjazdów, które pozwolą Wam poznać historię tego miejsca, jak również korzystać z tego, co tam najpiękniejsze – czyli podziwiania raf koralowych.
Wycieczka na wyspę Giftun, rajską wyspę to całodniowa wycieczka statkiem na przepiękną piaszczystą plażę wyspy. W ciągu dnia mamy możliwość na snurkowanie przy rafach koralowych. Wierzcie mi, podglądanie morskiego życia, raf koralowych i maleńkich stworzeń żyjących pod wodą to niesamowite wrażenia! Świetna alternatywa dla tych, którzy nie potrafią nurkować. Dodatkowo nie trzeba mieć swojego sprzętu – maskę, rurkę o płetwy dostaniecie od organizatorów. W cenie wycieczki również obiad i napoje. Statek wypływa z portu około 9 rano, powrót do hotelu około 16:30. W trakcie rejsu w wyznaczonych miejscach również możliwe jest snurkowanie przy bajecznie kolorowych rafach. Więcej na temat wyjazdu dowiecie się tutaj.
Ci, którym snorkeling już nie wystarcza mogą zdecydować się na nurkowanie głębinowe w pełnym akwalungu. Nie musisz umieć nurkować, każdy może spróbować! Wycieczka zaczyna się około 9.00, wypływamy z portu statkiem z polskojęzycznym instruktorem. W programie dnia mamy dwa przystanki na otwartym morzu, w czasie których każdy uczestnik pojedynczo schodzi pod wodę z instruktorem „za rękę”. Instruktarz do nurkowania prowadzony jest w języku polskim podczas rejsu do pierwszego miejsca nurkowego. W przerwie między nurkowaniami na statku podawany jest lunch. Każda osoba ma pod wodą około 20 minut na podziwianie piękna flory i fauny Morza Czerwonego. Nurkujemy maksymalnie na głębokość 6-8metrów, należy swobodnie oddychać przez usta z aparatu podającego powietrze i powoli poruszać nogami. Wszystkie inne czynności jak zanurzenie, wynurzenie wykonuje instruktor. Niesamowita przygoda!
Tym, którzy na lądzie czują się lepiej niż w wodzie polecam wycieczkę na safari. To mega zabawa na pustyni! . Z hotelu odbierze Cię jeep. Następnie czeka Cię przesiadka na quady (motory czterokołowe) i 45 minutowa jazda po pustyni. Wracamy do jeepów i wyruszamy w podróż po pustyni do wioski beduińskiej. W wiosce beduińskiej zwiedzamy tradycyjne zabudowania, poznajemy tryb życia Beduinów. Chętni mogą wsiąść na wielbłąda lub pojeździć samochodzikami buggy po piaszczystym torze! Po zwiedzaniu czas na sziszę (fajka wodna) i relaks podczas egipskiego show: pokaz tańca brzucha, pokaz fakira oraz taniec tanura. Nic się nie martw, jeżeli w trakcie pustynnej jazdy zgłodniejesz – czekają na Ciebie dwa posiłki. Więcej o safari na Saharze poczytacie tutaj.
Wycieczka do Luksoru to chyba jedna z najpopularniejszych w Egipcie. Zobaczysz tam największe muzeum na otwartym powietrzu. Liczba starożytnych zabytków w tym mieście przyprawia o zawrót głowy. To dośc długa wyprawa, z Hurghady jedzie się do Luksoru około 4,5 godziny, ale zdecydowanie warto! Podczas wycieczki zobaczymy Świątynie w Karaku z zapierającą dech w piersiach salą kolumnową, następnie przepłynie przez Nil faluką (małą egipska łodzią motorową). Po drugiej stronie czeka obiad w restauracji nad brzegiem rzeki. Po obiedzie zwiedzamy Dolinę Królów, Świątynię Hatszepsut i robimy zdjęcia przy Kolosach Memnona. Pamiętam jak spacerowałam tak w 40 stopniach, w cieniu! Ten wyjazd pozwala poczuć klimat Afryki! Jeżeli jesteście zainteresowani wyjazdem na taką wyprawą z polskojęzycznym przewodnikiem kliknijcie tutaj.
Sama podczas pobytu w Egipcie starałam się zwiedzać jak najwięcej, warto zrezygnować z opalania się nad basenem i poświęcić kilka dni pobytu na zobaczenie czegoś więcej. Nie pożałujecie. Ja, podczas mojej następnej wyprawy do Egiptu planuję uczyć się nurkować, a Wy?
Wpis powstał we współpracy z lokalnym biurem organizującym wycieczki fakultatywne w Egipcie hurghadawycieczki.pl.
11 października 2017 @ 13:58
Bardziej polecam rejs po Nilu, przez tydzien zwiedzi sie dużo więcej a nie jest tak bardzo meczaco. Tydzien na Nilu i tydzien w hotelu i dalsze zwiedzanie. Takie zwiedzanie jest super polecam wszystkim !!
24 października 2016 @ 10:35
bylem w Sharm-el-Skeikh w grudniu 2013 i 13 dni ‘lezakowania’ ! no , okazijnie zainwestowalem(kupilem) apartament w Hurgadzie i nie moge sie doczekac jego wybudowania /dokonczenia . 400 metrow do morza i kilkaset km do Luxoru! bedze czas na wszysko!
24 października 2016 @ 16:48
Świetnie 😉 Może kiedyś wynajmiesz na tydzień?
27 kwietnia 2016 @ 18:01
,, Wyjazd do Egiptu,, od razu skojarzył mi się z leżakowaniem i drinkami 🙂 a tu ups taka niespodzianka!!! Nie lubię leżeć przy basenie itp codziennie gdzieś mnie nosi, więc ode mnie masz 6+ za ten fajny i ciekawy post 🙂
27 kwietnia 2016 @ 18:04
Dzięki! 🙂
27 kwietnia 2016 @ 13:55
Byłam w Egipcie już parę razy i absolutnie się zakochałam 🙂
27 kwietnia 2016 @ 13:49
A ja tu siedzę i oglądam takie cuda, to ciepełko, ta piękna przezroczysta woda. Wyglądam z a okno a tam co? a tam zimo, deszcz leje! Zostaję w takim razie u Ciebie 🙂